Archiwum
- Index
- Jameson Bronwyn Gorący Romans DUO 886 W poszukiwaniu wspomnień
- Hardy Kate Światowe Życie Duo 267 Gwiazda telewizji
- 1033. DUO Mann Catherine Brak kontroli
- GR841. DUO Gold Kristi Niecodzienna przysługa
- 312. DUO Sanderson Gill Nowe zycie
- Hamilton, Laurell K Meredith Gentry 03 Seduced by Moonlight
- Andrews_Amy_Lekarz_z_miasta
- Fabisinska Liliana Bezsennik 4 Andrzejkowa Przepowiednia
- GR0972.Bennett_Jules_Podroz_przedslubna
- 0706. Davis Justine Poszukiwacz skarbów
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- aeie.pev.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
wała.
Alex nie wystrzelił pięścią w powietrze z radości, ale
66 MEREDITH WEBBER
w myślach zacisnął palce. Rzucił się na jedzenie, nie
zwracając uwagi, że nie wygląda już tak apetycznie jak
wcześniej, kiedy było ciepłe. Zanim skończył, jego pesy-
mizm wypÅ‚ynÄ…Å‚ znowu na powierzchniÄ™, úswiadamiajÄ…c
mu, że znalazł się w obcym mieście.
DokÄ…d zabierze Annie na pierwszÄ… randkÄ™? Pierwsza
randka powinna być niezapomniana.
Czym się martwisz? zapytała.
Próbował unieść kąciki ust, ale wyszło mu to kiepsko,
więc przyznał się do swoich trosk.
Nie wiem, dokąd cię zaprosić na naszą pierwszą
randkÄ™.
Spodziewał się z jej strony zrozumienia, a nie śmiechu.
Ale był to śmiech tak serdeczny, że w końcu Alex mu uległ.
To nie operacja powiedziała, opanowawszy się na
tyle, by wykrztusić słowo. Nie musimy tego planować.
Możemy pojechać na plażę albo iść na spacer. Zajrzeć do
tajskiej knajpki na końcu naszej ulicy albo małej włoskiej
restauracyjki po drugiej stronie parku.
Po co to mówi, doskonale wiedząc, że nie powinna się
z nim spotykać?Tęsknota zwyciężyła jednak obawy i już
nie mogła się doczekać tego spaceru plażą.
Oczywiście jeżeli Alex znajdzie kiedyś chwilę wol-
nego czasu, pomyślała, i jak na zawołanie odezwał się
jego poger. Alex odsunął krzesło i wstał.
To z oddziału. Pewnie muszę wracać. Zawahał się.
Możemy spotkać się pózniej?
Tak odparła. Jeśli ci się nie uda wpaść, zro-
zumiem. Musisz odespać noc. To o wiele ważniejsze.
Nie byłbym taki pewny odparł, a następnie lekko
pociągnął ją za włosy. Do zobaczenia, Annie Talbot.
LEKARZ SERC 67
Annie Talbot! Gdyby była Annie Talbot, z pewnością
nie miałaby oporów, by bliżej poznać Aleksa i przekonać
się, dokąd ich to zaprowadzi. Ale w końcu za rok Alex
wraca do Stanów, więc ich ewentualny związek byłby
krótki.
Rozważała to całą drogę do domu.
I co myślisz, tato?
Ojciec jadł śniadanie z Henrym. Bez wahania wyje-
chał z nią na ten koniec świata, a zatem wypadało, by go
poinformowała o nowym biegu wydarzeń.
Lubisz go?
Lubię. Wzięłagłęboki oddech. Ale to coś więcej
niż romans z sympatycznym facetem. Pamiętasz, opowia-
dałam ci, jak tańczyłam z nieznajomym na tarasie hotelu?
Tamtej nocy, kiedy opuściłam Dennisa?
Za dobrze pamiętam tamtą noc burknął. Za
dobrze, do cholery.
Annie ścisnęła go za ramię.
To już za nami, tato. W każdym razie to ten czło-
wiek. To znaczy Alex. To z nim wówczas tańczyłam.
No to chciałbym uścisnąć mu dłoń.
Może wkrótce, ale niczego mu nie powiesz. Tato,
nie rozumiesz? On obraca się w tym samym środowisku
co Dennis. Tyle wysiłku włożyłeś, żeby mnie przed nim
ukryć. Zbliżając się do Aleksa, mogę to wszystko znisz-
czyć.
Jeśli to przyzwoity człowiek, nie zdradzi się przed
tym... zwierzęciem.
To przyzwoity człowiek, i to mnie właśnie martwi.
Zwiążę się z nim, wiedząc, że nigdy nie będę mogła go
poślubić. Och, wiem, wybiegam myślą za daleko, ale...
68 MEREDITH WEBBER
Urwała, nie potrafiąc ubrać wsłowa własnych obaw.
Na razie ciesz się tym, kochanie. Ojciec położył
dłoń na jej ręce. Spróbuj, a martwić się będziemy potem,
o ile zajdzie taka potrzeba.
Słowa ojca dodały jej otuchy, choć nie pozbawiły
całkiem wątpliwości. Zostało ich całe mnóstwo!
Alex przyjechał z wizytą wczesnym wieczorem, od-
świeżony i już nie tak bardzo zmęczony. Serce Annie
zabiło mocniej, jak podczas jednej z pierwszych w życiu
randek.
Wejdz i poznaj pisarza powiedziała, bo zbyt długo
stali zakłopotani w progu.
Z miłą chęcią.
Rod Talbot powitał Aleksa przyjaznie, chociaż, jak
zauważyła Annie, bacznie mu się przyjrzał. Umysł pisa-
rza zapisywał w pamięci rozmowę, bypózniej ją przeana-
lizować.
Podobno przeczytał pan parę moich książek. Ufam,
że nie przeklinał pan autora.
Przeciwnie zapewnił go Alex. To znakomita
lektura. Absolutnie wciągająca. Nie poznałem dotąd Syd-
ney, ale pan maluje obraz fascynujÄ…cego miasta.
Bo Sydney jest fascynujÄ…ce.
Annie uśmiechnęła się pod nosem, przypominając
sobie godziny, które wraz z ojcem spędziła, zwiedzając
Sydney, kiedy postanowił tam właśnie umieścić akcję
swych powieści.
Przyglądała się Aleksowi. Rozmawiał z jej ojcem,
przywoływał sceny z książek, zadawał pytania na temat
pracy pisarza.
LEKARZ SERC 69
Pisze pan na komputerze czy używa pan głosowego
systemu aktywujÄ…cego?
Rod uniósł ręce.
Reumatoidalne zapalenie stawów okropna choro-
ba. System głosowy to dla mnie świetne rozwiązanie.
Musi pan go nauczyć własnego głosu, ale Kate nazy-
wam mój program Kate sprawia, że czuję się, jakbym
miał sekretarkę. Kate zna mnie niemal tak dobrze jak
Annie.
Tata nagrywa też tekst na magnetofon, więc jeśli coś
się stanie z wersją komputerową, ma kopię na taśmie.
A kiedy chce pan coś zmienić albo dopisać?
Do tego mam prawdziwÄ… sekretarkÄ™. Przychodzi
codziennie na trzy godziny. Sam też mogę trochę pisać na
komputerze.
I może się pan sam poruszać? Jezdzi pan samo-
chodem?
Pytania Aleksa nie krępowały Roda, wyjaśnił, że jest
[ Pobierz całość w formacie PDF ]