Archiwum
-
Indeks
- 02 opengl 3.2 szablon aplikacji OpenGL
- Brooks, Terry Word 02 A Knight of the Word
- John DeChancie Castle 02 Castle for Rent
- Jay D. Blakeny The Sword, the Ring, and the Chalice 02 The Ring
- Celmer Michelle Królewskie zwišzki 02 Ksišżę i sekretarka (Goršcy Romans 893)
- Margit Sandemo Cykl Saga o czarnoksiężniku (02) Blask twoich oczu
- 115. Sherryl Woods Bogaci kawalerowie 02 Randka z przeznaczeniem
- Diana Palmer Big Spur,Texas 02 Passion Flower
- Johanna Lindsey Viking Family Tree 02 Hearts Aflame
- McMahon Barbara Wszystko od nowa
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- lafemka.pev.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
wszystkim siÄ™ zajmÄ…, przynajmniej tak mnie zapewniajÄ….
szczęśliwy. Kocham cię.
Mam nadzieję, że będziesz zadowolona.
Jej serce zadrżało.
- Ale na pewno można odwołać...
- Brandonie, nie mogÄ™...
- Dwieście zaproszeń?
Pocałował ją. Tak mocno, że kiedy się odsunął, omal
Verena bezgłośnie poruszyła wargami.
nie straciła równowagi.
Brandon potrząsnął głową.
- No więc? - zapytał ochryple. - Uchronisz mnie przed
- Nie sądzę. To znaczy moglibyśmy spróbować. Ale
błędami, przedwczesną śmiercią i samotną starością? -
o kilku na pewno zapomnimy. - Westchnął. - Nie mówiąc
Rozwiązał wstążkę przewleczoną przez dziurkę od guzi
o orkiestrze, torcie, balu...
ka. - Wyjdziesz za mnie, Vereno?
- Jakim balu?
WsunÄ…Å‚ jej obrÄ…czkÄ™ na palec.
- Na twoją cześć. Mój brat Marcus jest zdecydowany
Srebro było ciepłe. Brandon miał rację. Niezależnie od
zabić wzrokiem każdego, kto ośmieli się nas obrazić. Dla
jej decyzji skandal i tak wybuchnie. Tylko że jeśli ona zo
tego urządzamy wielki bal, na którym zostaniesz przed
stanie, razem stawią mu czoło.
stawiona jako pani Brandonowa St. John.
- Tak, Brandonie - powiedziała z sercem przepełnio
PrzycisnÄ…Å‚ jej palce do ust.
nym radością. - Wyjdę za ciebie.
- Ale jeśli nie zechcesz za mnie wyjść, będę przygoto
wywać się na skandal.
- Jaki skandal?
- Kiedy nie zjawisz się przy ołtarzu, stanę się pośmie
wiskiem całego towarzystwa. Bo ja tam będę.
To wyglądało na szantaż. Usta Vereny zadrżały lekko.
- Będziesz, tak?
- Tak. I ludzie zaczną gadać, wiesz.
- Wyobrażam sobie.
- Wolę nie myśleć, co mnie czeka. - Brandon westchnął
dramatycznie. - Zwłaszcza że uchodzę za dobrą partię.
Verena musiała przygryzć wargę, żeby się nie uśmiech
nąć.
310
a on przyciągnął ją do siebie i pocałował. Nigdy nie miał
jej dość. I uświadomił sobie z radością, że tak będzie za
wsze. Im dłużej Z sobą przebywali, tym bardziej się po
trzebowali.
Verena otoczyła go ramieniem w pasie i oparła jasną
Epilog
głowę o jego bark, rozsiewając lekki zapach lawendy. To
był koniec długiego i wyczerpującego tygodnia. Jej rodzi
ce rzeczywiście przyjechali. Tym razem twierdzili, że są
krewnymi dawno nieżyjącego rosyjskiego arcyksięcia.
Miłość to wspaniała rzecz. A najlepsze jest całowanie.
Brandon musiał im oddać, że mieli wygląd i maniery ary
stokratów. Ni kt niczego nie podejrzewał.
Herberts do nowej pokojówki państwa Pemberly, An
W pewnym momencie z sali balowej wyszedł James, wspie
ne, w trakcie próby nakłonienia fertycznej dziewczyny do
rając się na kulach ozdobionych kolorowymi wstążkami.
zaszczycenia swoją obecnością jego mieszkania".
- Widzę, że odwiedziła cię nasza siostra Charlotte - za
uważyła z uśmiechem Verena.
Zlub uznano za wydarzenie sezonu, ale państwo mło
- O, tak - odparł James z westchnieniem. - Gdybym
dzi byli zbyt szczęśliwi i zajęci sobą, żeby zwracać uwa
był koniem, próbowałaby zapleść mi ogon. Dobrze, że za
gę na opinię towarzystwa. Brandon nie mógł uwierzyć
wiązała wstążki na kulach, a nie na nogach.
w swój dobry los. Miał u boku wszystko, czego pragnął
Brand się zaśmiał. Rodzina Vereny była urocza. Po
i o czym marzył. Obejmował Verenę ramieniem, gdy
chwilowej konsternacji towarzystwo też się nimi zachwy
przyjmowali życzenia na wielkim balu, który wyprawił
ciło. Od razu posypały się zaproszenia.
Marcus, i myślał tylko o tym, że na zewnątrz stoi powóz.
Oczywiście Lansdowne'owie nie zamierzali pozostać
2 niecierpliwością czekał na miesiąc miodowy. Pragnął
w Londynie tak długo, żeby ktoś ich zdemaskował. Oj
żony tylko dla siebie. Jego nieznośna siostra nakłoniła Ve-
ciec Vereny już planował odwiedzić Włochy, tym razem
renę, żeby pozwoliła jej wprowadzić się do Westforth
jako zubożały angielski diuk. Brand zadbał o to, żeby ro
House na tydzień przed ślubem i pomóc w przygotowa
dzina miała dość pieniędzy na podróże i obiecał, że bę
niach. Brandon wiedział jednak, że w rzeczywistości Sara
dzie raz do roku składał im z żoną wizytę. Takie rozwią
[ Pobierz całość w formacie PDF ]